Czy Wiesz, że w ciągu doby, co dwie godziny twój organizm koncentruje swoją uwagę na innym narządzie/systemie? Przez ten czas, raz na dobę jest właśnie czas jego maksymalnej aktywacji. Jest pobudzony energetycznie oraz przepływa przez niego więcej krwi. Świadomość istnienia tego biologicznego zegara, pozwala dostosować Twój porządek dnia tak, aby zharmonizować działanie organizmu. Warto, nawet jeśli możesz sobie pozwolić tylko na małą zmianę. Nigdy nie Wiesz jak kluczowa może ona być akurat dla Twojego ciała.
Kolejną zaletą wykorzystania biologicznego zegara jest samoobserwacja i wstępna diagnoza. Jeśli codziennie, źle się czujesz o podobnej porze (np. budzisz się o 2giej w nocy) może to oznaczać, że ten właśnie narząd/system, którego maksimum przypada w danym czasie jest osłabiony i należy mu się dodatkowa uwaga.
Czy wiesz, że powstają ciągle nowe, wspołczesne metody akupunktury? Oto przykład.
Leczenie pacjentów z problemami neurologicznymi oraz ortopedycznymi wymaga dobrej współpracy między lekarzami i fizjoterapeutami, którzy dokładają starań, by przywrócić pacjenta do zdrowia i pełnej sprawności. Mimo że współpraca coraz częściej spełnia oczekiwania zarówno personelu jak i pacjentów, nadal często nie udaje się pomóc w chorym w satysfakcjonującym zakresie. Tutaj z pomocą może przyjść YNSA (Yamamoto new scalp acupuncture), czyli Nowa Akupunktura Czaszki Doktora Yamamoto.
Nowa Akupunktura Czaszki Doktora Yamamoto jest jak nazwa wskazuje, systemem relatywnie nowym. Doktor Toshikatsu Yamamoto z Japonii podczas swoich doświadczeń z pacjentami odkrył, że obszary na głowie i szyi są powiązane z narządami i organami wewnętrznymi człowieka. Opracował i opisał na tej podstawie metodę. Było to w drugiej połowie XX w. W 1973 r. młody neurolog przedstawił swoje odkrycia na zjeździe medycznym w Japonii. W tym czasie jego system nie został zaakceptowany w środowisku lekarskim. Mimo to, widząc skuteczność podejmowanych przez siebie działań, dr Yamamoto kontynuował stosowanie go w swojej klinice przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Obecnie, będąc już w podeszłym wieku, dr Yamamoto wciąż z powodzeniem leczy kilkudziesięciu pacjentów dziennie w Miyazaki, miasteczku położonym w południowej części Japonii.
Doktor Yamamoto nazwał swój system Nową Akupunkturą Czaszki Yamamoto. Metoda ta jest najskuteczniejsza w leczeniu problemów ortopedycznych i neurologicznych, ale może być stosowana również przy innych dolegliwościach. Umiejętnie zlokalizowane i nakłute punkty, potrafią momentalnie usunąć dyskomfort (ból). Skuteczność tej metody oceniana jest na poziomie 92%, co oznacza, iż na 100 osób poddanych działaniu akupunktury Yamamoto aż 92 odczuje od razu poprawę.
Przeciwwskazaniami do stosowania systemu akupunktury YNSA są:
“Postaw kij na słońcu, a od razu powinieneś ujrzeć jego cień” – Li Gan Jian Ying
W tradycyjnym nauczaniu metod akupunktury oznacza to, że osoba wykonująca zabiegi nie powinna mieć wątpliwości co do skuteczności – rezultaty powinny być widoczne natychmiastowo.
Zatem jeśli problem został właściwie zdiagnozowany i właściwie wykonano nakłucie, pacjent zaczyna odczuwać ulgę już w trakcie trwania zabiegu.
Pokazuje nam to, że nie jesteśmy skazani tylko na leki przeciwbólowe, aby szybko usunąć ból.
Co więcej, korzystanie z naturoterapii okazuje się być korzystnym nie tylko z punktu widzenia ograniczenia farmakoterapii w naszym życiu, ale również wspomagania jej. Istotne jest to zwłaszcza tam, gdzie leki nie działają należycie. Przykładem niech będzie część zespołów bólowych kręgosłupa, gdzie nawet silne środki przeciwbólowe nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. W takich sytuacjach akupunktura czy inne formy naturoterapii oraz fizjoterapia wydają się jedynym rozwiązaniem. Oczywiście przy założeniu, że problem nie jest na tyle duży i pilny, aby wymagać interwencji chirurgicznej.
Jedna z najczęściej spotykanych neuropatii obwodowych, spowodowana zwiększeniem ciśnienia w kanale nadgarstka lub zmniejszeniem jego objętości. Prowadzi to do ucisku i zaburzeń ukrwienia nerwu pośrodkowego. Statystycznie kobiety chorują na nią częściej niż mężczyźni.
Cieśń nadgarstka to sztywna przestrzeń o włóknisto-kostnych ścianach. Rozwija się poprzez ucisk nerwu pośrodkowego na drodze jego przebiegu przez nadgarstek. Charakterystyczne objawy to ból, drętwienie lub mrowienie w obszarze zaopatrywanym przez nerw pośrodkowy dłoniowa powierzchnia kciuka, palec wskazujący i palec środkowy). Często charakterystycznym objawem są też ból i parestezje nocne.
Przyczyny powstania mogą się wiązać z ostrym epizodem na przykład: nagłym urazem, złamaniem nadgarstka, urazem typu zmiażdżenie, oparzeniem lub raną postrzałową. Często brak jest jednak przyczyny jednoznacznej, bóle mogą się pojawić w związku z wykonywaniem zawodów, w których powtarzają się ruchy: zginania i wyprostu nadgarstka, siłowe ruchy chwytne, niefizjologiczne zginanie nadgarstka, praca przy klawiaturze komputerowej, obsługa wibracyjnych urządzeń mechanicznych. Istnieją również zespoły wrodzone predysponujące do tego schorzenia jak na przykład: wrodzony wąski kanał nadgarstka, anomalie mięśniowe, przetrwała tętnica pośrodkowa. Ucisk nerwu pośrodkowego
Objawy kliniczne:
Często, aby odczuć chwilową ulgę pacjent wykonuje ruch strzepywania, potrząsania ręką.
Lekarz dokonuje rozpoznanie schorzenia na podstawie odpowiedniej diagnostyki obrazowej (USG) lub czynnościowej (EMG) oraz szeregu testów i objawów z jakimi przychodzi pacjent.
W przypadku cieśni nadgarstka istnieją dwa sposoby leczenia: zachowawcze lub operacyjne.
Leczenie zachowawcze polega głównie na rehabilitacji ( w tym fizykoterapii oraz terapii manualnej, kinezyterapii), profilaktyce, odpoczynku i przerw podczas pracy.
Jeśli leczenie zachowawcze nie przynosi skutków, wykonuje się operacyjne odbarczanie kanału nadgarstka. Po leczeniu operacyjnym niezbędna jest dalsza rehabilitacja, szczególnie nastawiona na przywrócenie ruchomości nadgartka i pracę na bliźnie, aby nie powstały zrosty, które mogą przyczynić się do dalszego ucisku na struktury w kanale nadgarstka.
Rozstępy (striae distensae) to wrzecionowate pasma wyglądem przypominające bliznę przebiegające równolegle wykazujące również wiele jej cech w obrazie histopatologicznym.
W obrębie zmian skóra jest pozbawiona przydatków (mieszków włosowych, gruczołów potowych i łojowych). Rozstępy na pierwszy rzut oka przypominają czerwone, sinoczerwone lub białe, perłowe nieregularne pręgi. Ich kolor jest zależny od aktualnej fazy rozwoju. Jest to jeden z najpopularniejszych estetycznych problemów występujących wśród kobiet jak i mężczyzn. Rozstępy tworzą się na poziomie skóry właściwej. Ich powstawanie wiąże się z upośledzeniem fibroblastów, komórek znajdujących się w tkance właściwej, odpowiedzialnych za produkcję 2 rodzajów białek: kolagenu i elastyny. Białka te mają postać włókienkowatą, tworzą uporządkowaną sieć i nadają skórze elastyczność, jędrność, sprężystość. Gdy funkcjonowanie fibroblastów zostaje zaburzone, wytwarzane przez nie włókna są niepełnowartościowe, mniej wytrzymałe i mniej sprężyste, więc gdy dochodzi do ich silnego rozciągnięcia – pękają a w rezultacie tworzy się rozstęp.
Podstawowym czynnikiem który zwiększa ryzyko ich powstawania są predyspozycje genetyczne, czyli osobnicza skłonność do mniejszej wartościowości włókien sprężystych. Dodatkowo na proces powstawania rozstępów wpływają stany fizjologiczne organizmu oraz stany chorobowe. Do najczęstszych stanów fizjologicznych predysponujących do powstawania rozstępów należą: -ciąża (zmiany w okolicach brzucha i piersi) – okres dojrzewania (najczęstszymi miejscami występowania roztępów są uda, piersi, pośladki, okolice stawów kolanowych i barkowych, okolica lędźwiowo – krzyżowa) – szybki wzrost – nagły przyrost tkanki tłuszczowej czy też mięśniowej – menopauza – choroby endokrynologiczne (nadczynność nadnerczy oraz zespół i choroba Cushinga Charakterystyczne dla tych schorzeń jest nadmierne wydzielanie kortykosteroidów.
Podobne efekty daje przewlekła terapia lekami steroidowymi, zarówno miejscowa, jak i ogólna. – niskokaloryczna dieta oraz zaburzenia odżywiania – w wyniku niedostarczania dostatecznych ilości ilości składników odżywczych przebudowa białek występujących w skórze, w tym kolagenu i elastyny, jest utrudniona. Wyróżniamy dwie ewolucyjne fazy rozwoju:
ZAPALNA – występuje obrzęk w skórze właściwej oraz miejscowy stan zapalny wokół zmian, pofragmentowanie i zniekształcenie włókien tkanki łącznej. Występuje głównie kolagen typu III, co świadczy o uszkodzeniu struktury włókien W tej fazie rozstępy są czerwone, sino czerwone lub czerwono fioletowej. Jeśli odpowiednio wcześnie zaczniemy pracować nad rozstępami w tej fazie mamy największe szanse na ich pozbycie się.
ZANIKOWA – na tym etapie można zaobserwować ścieńczenie i zanik naskórka, postępujące spłaszczenie granicy skórno-naskórkowej, następnie zmniejszenie grubości i degradacje tkanki łącznej skóry właściwej. Może również dochodzić do zwiększonej syntezy cienkich, poskręcanych i rozgałęzionych włókien elastylowych. Rozstępy przyjmują biały, perłowy kolor, który wynika z prób regeneracji zerwanej sieci włókien kolagenowych, w tej fazie nie jesteśmy w stanie zlikwidować rozstępu w 100% a jedynie zmniejszyć ich widoczność.
Czy wiedziałeś, że krzem jest drugim najważniejszym pierwiastkiem na naszej planecie, zaraz po tlenie? Udział wagowy zawartości krzemu w zewnętrznych sferach Ziemi wynosi prawie 27%.
Naukowcy Seaborn i Nielsen, udowodnili istotną rolę krzemu w syntezie włókien kolagenowych. Z kolei Reffit i współpracownicy udowodnili, iż kwas ortokrzemowy w stężeniach fizjologicznych stymuluję syntezę kolagenu. Dzięki procesowi krystalizacji nasze kości są twardsze. Natomiast za elastyczność kości odpowiada właśnie kolagen.
Brak krzemu w kolagenie może doprowadzić do zwyrodnień i przedwczesnych procesów starzenia się organizmu. Proces ten rozpoczyna się od zaniku chrząstki stawowej, co powoduje odsłonięcie powierzchni kostnych, które z kolei prowadzą do zniekształceń. Szczególnie osoby aktywne fizycznie przeciążają układ kostno-stawowy, co sprawia, iż brak krzemu wzmaga ryzyko zniekształcania stawów i kontuzji.
Aktywność fizyczna wzmaga ryzyko
Zazwyczaj największym ryzykiem objęte są stawy podtrzymujące ciało, czyli kręgosłup, biodra, kolana, stopy i niektóre stawy rąk. Dlatego też osoby uprawiające takie sporty jak skoki, biegi, podnoszenie ciężarów, gimnastykę, siatkówkę, piłkę nożną i koszykówkę, powinny uzupełniać krzem profilaktycznie, a nie w momencie, gdy pojawią się pierwsze sygnały ostrzegawcze.
Regeneracja komórek
Krzem w regeneracji komórek sprawdza się w przypadku leczenia urazów, a nawet ma działanie profilaktyczne. Mogą się o tym przekonać osoby, które doświadczyły poważnych kontuzji. Krzem organiczny ma zbawienne działanie w przypadku chorób układu krążenia (wysoki poziom cholesterolu, miażdżyca i nadciśnienie krwi). Krzem organiczny stwarza idealne warunki do komunikacji między mózgiem, a układem krwionośnym. To powoduje, że powinien stosować go każdy – niezależnie od wieku czy sposobu życia.
Niedobór krzemu może nam bardzo skomplikować życie i doprowadzić do niebezpiecznych konsekwencji takich jak niska odporność, czy większa skłonność do urazów mechanicznych. Odgrywa niezastąpioną rolę w profilaktyce chorób (osteoporoza, Alzheimer, cukrzyca i między innymi choroby nowotworowe). Wybierając suplementy z krzemem, najlepiej wybrać te które mają w sobie największe stężenie Si-G5.
W sferze sportu profesjonalnego, krzem jest nie tylko ważny z uwagi na duże obciążenia jakim stawy są poddawane, lecz również z uwagi na stres związany z zawodami. Uzupełnienie pokładów krzemu w organizmie, pozwala się wyciszyć i skoncentrować, ponieważ ma on wpływ na układ nerwowy. Lepszy sen i wzmocnione procesy myślowe, sprzyjają lepszym wynikom. Dodatkowo krzem ma bardzo duże znaczenie w procesie rehabilitacji, a także przyspiesza okres regeneracji organizmu w momencie roztrenowania.
Profilaktyka
Szczególnie u aktywnych fizycznie osób po 35 roku życia, suplementacja krzemem jest bardzo ważna. Tym bardziej, iż nasze stawy narażone są na nierówny tryb życia. Często siedzimy pół dnia w biurze i następnie udajemy się na siłownie, gdzie nasz organizm poddawany jest intensywnemu treningowi. Nie sprzyja to unikaniu urazów i kontuzji. Co więcej nie tylko jest to niebezpieczne dla stawów, ale również serce i układ krążenia są zagrożone.
Krzem posiada również inne właściwości korzystne dla naszego organizmu. Rodząc się mamy go bardzo dużo, lecz z wiekiem poziom tego pierwiastka w naszych organizmach spada drastycznie.
Co to jest masaż tensegracyjny ?
Jest to rodzaj masażu leczniczego, a jego celem jest przywrócenie prawidłowego napięcia, funkcji kończyn oraz pozbycie się źródła bólu.
Dlaczego akurat nazwa tensegracja ?
Pierwszy raz słowo zostało użyte przez architekta i wynalazcę R.B. Fullera, które było wykorzystywane w budownictwie do tworzenia wytrzymałych struktur, które dostarczyć miały jak największej stabilności całej konstrukcji, przy jak najmniejszym nakładzie materiału.
Dzięki czemu Fuller odkrył że te zjawisko występuje również w ludzkim ciele.
To znaczy, że.. wzrost napięcia chociażby jednego elementu struktury powoduje proporcjonalny wzrost napięcia reszty elementów składających się na tę samą strukturę.
Dlatego! dłużej utrzymujący się stan wzmożonego napięcia, na wspólnym przyczepie kilku mięśni powoduje bolesność i może prowadzić do pojawienia się :
Masaż dzielimy na trzy części, które obejmują:
Jaka jest częstotliwość wykonywania masażu tensegracyjnego ?
Jest ona uzależniona przede wszystkim od stanu pacjenta, i jego codziennych obowiązków.
Dlatego, liczbę zabiegów dobiera się indywidualnie do pacjenta, lecz efekty są najczęściej odczuwalne już po 1 zabiegu ,a pełne ustąpienie objawów nawet po 2-3 zabiegach.
Masaż – to ogólnie rzecz ujmując, forma oddziaływania na drugiego człowieka dotykiem, praktykowana od starożytności. Celem masażu było rozluźnienie i działanie lecznicze. Przez setki lat opracowano wiele rodzajów masażu w zależności od jego celu jakiemu ma służyć.
Najbardziej powszechną formą masażu w naszej strefie geograficznej jest tzw. masaż klasyczny. Stał się on bazą do formy leczniczej albo relaksacyjnej.
Głównym celem masażu jest doprowadzić do rozluźnienia tkanek. Człowiek poszukuje rozluźnienia z różnych powodów. Kiedyś głównie z racji przemęczenia, przeciążenia i potrzeby przyjemności, czyli relaksu. Z biegiem czasu okazało się, że wysiłek fizyczny nie jest jedynym sposobem, aby mieć napięte mięśnie. Odkryliśmy, że długotrwałe przebywanie w jednej pozycje i stres sprzyjają niechcianemu poziomowi napięcia mięśniowego. Coraz częściej staje się to właśnie czynnikiem przeważającym, ponieważ najczęściej niestety jedno występuje z drugim. Co gorsza długotrwały stres powoduje, że kortyzol, który wydzielany jest do krwi podczas stresu…zaczyna się po prostu gromadzić w naszym ciele, zwłaszcza w mięśniach – najczęściej karku i łydkach…Dlatego po stresującym dniu tak dobrze się czujesz, kiedy ktoś wymasuje te miejsca.
Nasz organizm okazuje się łatwo dostosowywać do sytuacji i po jakimś czasie nie czujemy już, że jesteśmy zestresowani…nie czujemy nie znaczy, że nie jesteśmy. Bardzo często, kiedy doświadczymy jakieś terapii, która obniży w nasz poziom stresu czujemy jak bardzo byliśmy napięci.
Ponadto efekty stresu się kumulują, dlatego czujemy się z biegiem czasu coraz gorzej, a zwłaszcza nasze ciało. Pojawiają się kłopoty z trawieniem, przewlekłe zmęczenie, bezsenność.
Dlaczego warto kontrolować stres i jego poziom oraz obniżać jego poziom?
Objawy przewlekłego stresu:
Co gorsza…
Naukowcy twierdzą, że aż 80% chorób ze stresu jest konsekwencją osłabionego układu odpornościowego. Bowiem pod wpływem kortyzolu, który w chronicznym stresie jest produkowany niemal bez przerwy, zmniejsza się liczba białych ciałek krwi oraz zdolność organizmu do wytwarzania przeciwciał. Dlatego osoby, które mają problemy w pracy, małżeństwie czy opiekują się obłożnie chorymi bliskimi, częściej zapadają na różnego rodzaju infekcje, zarówno wirusowe, jak i bakteryjne oraz grzybice, i gorzej reagują na szczepionki.
Przewlekły stres również często wyzwala lub zaostrza objawy chorób z autoagresji, np. Hashimoto, Gravesa-Basedowa, reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), cukrzyca typu 1, zespół suchości śluzówek (ust i nosa, spojówek, narządów płciowych), a także wrzodziejące zapalenie jelita grubego (choroba ludzi młodych, aktywnych, która grozi powstaniem polipów, a nawet raka jelita).
Długotrwałe wydzielanie kortyzolu może prowadzić do obniżenia wrażliwości organizmu na ten hormon. Wówczas układ odpornościowy nie odbiera sygnałów, które prowadzą do zakończenia reakcji immunologicznej. Organizm zachowuje się, jakby ciągle był w stanie zagrożenia, dlatego walczy z własnymi tkankami.
Czynnikiem dodatkowo niesprzyjającym jest fakt, że osoby zestresowane jednocześnie najczęściej prowadzą siedzący tryb, życia, negatywnie wpływający na układ krążenia.
Szkodząc sobie w ten sposób w dwójnasób.
Przestań zatem czekać na przykre następstwa stresu i doświadcz rewelacyjnego sposobu na rozluźnienie i obniżenie poziomu kortyzolu we krwi oraz usunięcie go z mięśni.
Masaż z Indiba Activ to same zalety. Dzięki oddziaływaniu na ciało dotykiem rąk i przyjemnym ciepłem jest rewelacyjną formą rozluźnienia. Oprócz zalet wynikających z dotyku są też zalety wynikające z oddziaływania Indiba Activ. Indiba Activ z pomocą systemu PROIONIC pobudza metabolizm i ukrwienie dużo bardziej niż masażem wykonanym tylko ręcznie. Takie działania korzystnie wpływają również na obniżenie ryzyka zawału czy innych chorób związanych z układem krążenia, stając się tym samym bezkonkurencyjnym na polu masażu. Co więcej wzmożona skuteczność sprawia, że w ciągu jednego masażu z Indiba Activ uzyskuje się efekty, do których potrzebne jest wykonanie dwóch podobnych masaży samymi rękoma.
Zalety:
– niezwykle przyjemne połączenie dotyku terapeuty oraz ciepła generowanego przez Indiba Activ
– szybsze efekty obniżenia napięcia mięśni i stresu
– szybsze odstresowanie i uwolnienie kortyzolu ponownie do krwiobiegu
– obniżenie ryzyka chorób układu krążenia
– zdecydowanie wyższa efektywność względem masażu wykonanego tylko ręcznie
Urazy nigdy nie są planowane. Może się więc zdarzyć, że zanim trafisz do terapeuty, minie trochę czasu. Wiadomo, że im szybsza reakcja tym łatwiejszy proces zdrowienia, dlatego warto od razu podjąć działania zmniejszające konsekwencje kontuzji.
Czy medycyna naturalna ma to pomysł? Oczywiście!
I właśnie o tym kilka słów napisała nasza Terapeutka Żywieniowa Bożena Górek.
Urazy, takie jak krwiaki, kontuzje, złamania kości, skręcenia (naderwania wiązadeł, ścięgien) wg Tradycyjnej Medycyny Chińskiej powodują zastój krwi, a w prosty sposób można zmniejszyć konsekwencję tych urazów poprzez okłady, czy odpowiednie zmiany w swoim jadłospisie. Oczywiście nie zapominając o wizycie fizjoterapeuty lub wcześniej jeśli to konieczne – lekarza.
Korzeń żywokostu to wykorzystywany od stuleci ceniony surowiec zielarski, który leczy złamania, otarcia i zwichnięcia, przyśpiesza regenerację tkanek, działa przeciwzapalnie i ochronnie na skórę. Korzeń żywokostu polecany jest zwłaszcza w przypadku urazów kolana oraz na bolące stawy.
OKŁAD Z OCTU ŻYWOKOSTOWEGO
– kilka łyżek suszonego korzenia żywokostu lekarskiego (Symphytum officinale) (ilość jest zależna od urazu)
– ocet jabłkowy w takiej ilości, aby namoczyć korzeń
Korzeń włóż do moździerza i dobrze go rozgnieć. Zalej octem jabłkowym i namocz. Po czym nałóż masę żywokostową o grubości co najmniej 1 cm bezpośrednio na miejsce urazu o obwiąż bawełnianym bandażem. Okład można stosować codziennie, pozostawiając go na 3 godziny, ale najwygodniej zrobić okład na całą noc.
Właściwości żywokostu pomogą w leczeniu urazu, a ocet jabłkowy rozproszy zastój krwi.
ODWAR Z KORZENIA ŻYWOKOSTU
W garnuszku umieścić 1–2 łyżeczki suszonego ziela. Zalać 500 ml wody, doprowadzić do wrzenia i gotować przez ok. 10–15 minut. Następnie odstawić pod przykryciem do przestygnięcia. Przecedzić. Tak otrzymany odwar stosuje się zewnętrznie w postaci okładów w przypadku kontuzji, urazów, otarć, zwichnięć, bólu itp.
ZASTOSOWANIE:
W medycynie naturalnej stosuje się go od wieków i znajduje zastosowanie w leczeniu otarć, zwichnięć, złamań i obtłuczeń. Zalecany jest na kolano (i nie tylko) w przypadku różnego typu kontuzji – dlatego w medycynie ludowej nazywano go „żywym gnatem”.
Ten korzeń ma działanie przeciwkrwotoczne.
Korzeń żywokostu przynosi ulgę bolącym stawom. W medycynie naturalnej wykorzystywano go do leczenia schorzeń kręgosłupa, na bóle reumatyczne, w stanach zapalnych ścięgien. Jest zalecany w celu ukojenia zmęczonych mięśni, dlatego powinny po niego sięgać osoby aktywne fizyczne, szczególnie sportowcy i osoby wykonujące ciężkie prace.
DODATKOWE DOSKONAŁE ŚRODKI NA URAZY Z OZNAKAMI ZASTOJU KRWI
Szczypiorek i pieprz kajeński dodawany obficie do diety działa wewnętrzne na organizm rozpraszając zastoje, który pojawiły się po urazie.
A do stosowania zewnętrznego…
…także się przyda szczypiorek, który należy drobno posiekać i wycisnąć z niego sok przez gazę, następnie w uzyskanym soku namoczyć bawełnianą szmatkę i przyłożyć do miejsca jako kompres lub nacierać miejsce urazu.
Chore miejsce można nacierać także OCTEM KAJEŃSKIM.
Gotuj 1 łyżeczkę pieprzu kajeńskiego w 0,5 litrze octu jabłkowego, na minimalnym ogniu, pod przykryciem, przez 10 minut. Po czym bez odcedzania i na gorąco przelej go do buteleczki szklanej, najlepiej ciemnej. Nakładaj na miejsce urazu bez nadmiernego pocierania. Nacieranie takim octem dobrze działa także w bólach artretycznych i reumatycznych.
Wszyscy wiemy, że stres ma na nas negatywny wpływ, ale czy na pewno jesteśmy świadomi jak bardzo potrafi władać naszym organizmem?
Według najnowszych badań stres może sprawiać, że Twoje ciało zareaguje na zdrowy posiłek z sałatą podobnie jak na cheeseburgera z podwójnym bekonem.
Badania przeprowadzone na 58 kobietach, pokazały neutralizację korzyści jedzenia zdrowych posiłków
Naukowcy najpierw karmili badane kobiety posiłkami bogatymi w tłuszcze nasycone, a następnie kilka tygodni później, posiłkami o niskiej zawartości tłuszczów nasyconych. Przed i po każdym posiłkiu kobiety wypełniały ankietę dotyczącą aktualnego poziomu stresu/lęku.
Odkrycia naukowców były zaskakujące.
Dla kobiet, które określały swój poziom stresu jako niski, posiłek bogaty w tłuszcze nasycone powodował wytwarzanie większej ilości białek C-reaktywnych, wskazujących na wyższy poziom stanu zapalnego. Jest to dość typowe i zrozumiałe, dlatego dieta bogata w posiłki o niskiej zawartości tłuszczów nasyconych jest bardziej rekomendowana mając powyższe na uwadze.
Zaskakujące natomiast były kolejne wyniki badan, a wręcz szokujące. Kobiety, które w ankiecie określały poziom stresu jako wysoki miały takie same reakcje na oba posiłki. Białko C- reaktywne i stan zapalny wzrastał zarówno po zdrowym posiłku jak i niezdrowym posiłku!
Główny autor J.K. Kiecolt- Glaser powiedział: “ Niespodzianka polega na tym, że w stresie zdrowy posiłek wygląda dla organizmu tak samo jak posiłek z wysoką zawartością tłuszczy nasyconych. To jest coś z czego wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy”.